piątek, 24 sierpnia 2012

Rosjanie omijają prywatne banki; kupują waluty i żywność, inwestują w złoto


Facebook   

Rosjanie omijają prywatne banki; kupują waluty i żywność, inwestują w złotoRosjanie omijają prywatne banki; kupują waluty i żywność, inwestują w złotoRosjanie omijają prywatne banki; kupują waluty i żywność, inwestują w złoto



Tylko nieliczni Rosjanie powierzają swoje pieniądze bankom i instytucjom finansowym. 

A jeżeli już, to wybierają państwowy Sbierbank i omijają prywatne banki. Uważają, że 
przed skutkami kryzysu lepiej zabezpieczy ich kupno walut, żywności czy inwestycje w złoto.

Z danych WCIOM, rosyjskiego centrum badania opinii społecznej wynika, że Rosjanie, którzy 

decydują się na oszczędzanie, wybierają głównie lokaty oszczędnościowe w państwowym 
Sbierbanku - największym banku w tym kraju. W 2011 roku bankom komercyjnym zaufało 
tylko 4 proc. Rosjan, zaś funduszom inwestycyjnym - zaledwie 2 proc. ankietowanych.
Do powierzania swoich pieniędzy bankom Rosjan nie skłania nawet niepewna sytuacja na 

światowych rynkach finansowych i turbulencje w strefie euro, przed którymi - jak pokazał 
2008 rok - Rosja nie jest bezpieczna.

Dwie trzecie Rosjan nie robi nic, by zabezpieczyć się przed nadejściem kolejnej fali kryzysu 

- wynika z badań moskiewskiego niezależnego ośrodka analitycznego Romir (w badaniu wzięła 
udział reprezentacyjna grupa 1,5 tys. osób w wieku od 18 do 60 lat, z miast i wsi wszystkich 
rosyjskich okręgów federalnych). Połowa z tych, którzy nie zabezpieczają się przed kryzysem, 
przyznaje się, że po prostu nie ma co ratować przed nim, bo nie ma zbyt wielu środków 
finansowych do stracenia.

Są także i tacy, którzy uważają, że jest jeszcze za wcześnie, by chronić się przed kryzysem. 

Jednak 23 proc. Rosjan przygotowuje się na gorsze czasy. Dane firmy Romir wskazują, 
że najczęściej kupują oni walutę, robią zapasy żywnościowe i inwestują w zakup towarów 
wartościowych. Ten ostatni sposób zabezpieczenia wybierają osoby w wieku 23-35 lat. Walutę 
najczęściej kupują osoby deklarujące wysoki poziom dochodów, zamieszkujące północno-zachodni 
region Rosji i Ural. Z kolei artykuły żywnościowe gromadzą mieszkańcy wsi oraz Syberii.

Tymczasem - zdaniem ekspertów - w ciągu ostatnich lat najwyższe zyski w Rosji można 

było osiągnąć inwestując w złoto. 

- Wciąż najbardziej pewna i dochodowa inwestycja to mimo wszystko złoto - powiedział 
w rozmowie z PAP Nikołaj Fomenko, menedżer Absolut Banku, struktury zależnej od 
belgijskiego KBC Bank.

- W ciągu ostatnich dwóch lat inwestowanie w złoto zyskało na popularności. Najbardziej 

rozpowszechniona forma lokowania pieniędzy w Rosji to tzw. unallocated accounts. Jest to 
konto w banku, na którym złoto nie jest przechowywane w postaci fizycznej. Klient dysponuje 
jedynie zapisem księgowym, nadającym mu prawo własności do określonej ilości tego metalu. 
Zaletą takiej inwestycji jest brak kosztów transportu, przechowywania i ubezpieczenia - dodaje 
Piotr Klujew, ekspert departamentu oceny moskiewskiego 2K Audit-Business Consulting/Morison 
International. Klujew podkreśla, że w 2011 roku rosyjskie inwestycje w tym segmencie 
wzrosły o 70 proc. W tym roku także spodziewany jest wzrost o kolejne 20-25 proc. 

Zdaniem eksperta popularność w Rosji będą zdobywać także fundusze inwestycyjne oferujące 

lokaty w złoto. Pierwszy taki fundusz działający przy banku pojawił się kilka lat temu w Banku 
Moskwa. Następnie podobną działalność rozpoczęły państwowy Sbierbank i Raiffeisen Bank. 
Z kolei w tym roku fundusze inwestycyjne umożliwiające wkłady w złoto otworzyły m.in. banki 
Uralsib i Gazprombank.

- Główną zaletą tych instytucji w porównaniu z ofertą bankową jest to, że nie ma różnicy między 

ceną kupna złota i ceną jego sprzedaży w ciągu tego samego dnia - wyjaśnił Klujew.

Są jednak i tacy, którzy zaufali i dalej ufają finansowym piramidom. Przykładem tego jest projekt 

Siergieja Mawrodiego, najbardziej znanego oszusta finansowego w Rosji, który znów naciągnął 
Rosjan na inwestycję w taką piramidę. Jego projekt MMM-2011, w który mogło wejść około 36 
mln osób w czerwcu tego roku ogłosił niewypłacalność. Zaraz potem przedsiębiorca ogłosił kolejną 
edycję projektu MMM-2012. Na stronie internetowej mmmavrodi.ru przedsiębiorca zamieścił 
wideo komentarz, w którym zapewnia, że tym razem jego nowy projekt na pewno pomoże 
zarobić.

Pierwsza piramida finansowa w wykonaniu tego aferzysty powstała w latach 90. Po krachu 

swojego przedsięwzięcia oszust finansowy spędził w więzieniu prawie 5 lat. Według różnych 
wyliczeń oszukanych wtedy zostało od 5 do 15 mln osób.

Irina Nowochatko-Kowalczyk
Źródło:


____________
POLECAMY:

Tymczasem, miliarderzy, tacy jak John Paulson i George Soros przerzucają swoje finanse na złoto 
wraz z tym jak finansowy obraz wygląda coraz mniej stabilnie zbliżając się do końca roku.

"Zgodnie z Bloomberg News, Paulson & Co i Soros Fund Management podnieśli ekspozycje w SPDR Gold Trust, do 21,8 mln akcji i 884,000 akcji. Paulson & Co posiada obecnie 44 procent z jego wartego 24 miliardów dolarów funduszu obstawionego na kruszec"donosi ABC News. 


____________
POLECAMY:

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz